Po prostu skandal. Łódzkie pływanie wystrychnięte na dudka!

Sportowe fasady są piękne, a tyły wołają o pomstę do nieba. Dumne jak paw władze miasta, Politechniki Łódzkiej i Zatoki Sportu pochwaliły się wszem i wobec, że Akademickie Centrum Sportowo-Dydaktyczne PŁ jest w czerwcu treningowym ośrodkiem reprezentacji Polski seniorów i juniorów w pływaniu. To w Łodzi większość kadry seniorów i młode pokolenie naszych pływaków rozpocznie przygotowania do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
W grupie seniorskiej trenują Aleksandra Knop i Paulina Piechota z UKS 190, Jakub Kraska i Marcel Wągrowski z AZS Łódź oraz Wiktoria Guść z Delfina Piotrków Trybunalski. Z kadrą juniorów trenować będzie Małgorzata Karbownik z MKS Jedynka. Są też łódzcy trenerzy: Maciej Hampel z AZS, Marcin Młynarczyk z UKS 190 i Bartosz Olejarczyk z MKS Jedynka.
W Łodzi zawodniczek i zawodników uprawiających pływanie jest jednak zdecydowanie więcej. Działają kluby pływackie (AZS, UKS 149, MKS Trójka, MKS Jedynka, KU AZS PŁ, UKS 190) oraz kluby piłki wodnej (ŁSTW i Neptun). Niestety konsekwencją decyzji o przyjęciu reprezentantów jest brak możliwości trenowania na Zatoce Sportu przez łodzian w ramach obowiązujących umów z miastem, o czym nawet nie raczono poinformować władz Łódzkiego Okręgowego Związku Pływackiego.
Fajnie jest gościć u siebie najlepszych z najlepszych, dostawać za to niezłą kasę i marzyć wspólnie o organizacji w Zatoce Sportu mistrzostw Europy, ale dlaczego tych, którzy są tu na miejscu w Łodzi spycha się w niebyt? Oburzeni są zawodnicy, trenerzy i rodzice. Protestują i co z tego. Znów władze PŁ pokazują, że są ponad umowami, podobnie jak działo się to wcześniej, gdy nie chciały do Zatoki Sportu wpuścić trenera Macieja Hampla. Teraz też same rozdały karty, przy biernym zachowaniu łódzkich urzędników od sportu.