Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po meczu Widzewa z Legią. Wypowiedzi trenerów

(b)
Trener Radosław Mroczkowski
Trener Radosław Mroczkowski Maciej Stanik
- Uczulałem w przerwie moich zawodników, żeby byli skoncentrowani, a tymczasem Kuba Kosecki strzelił nam bardzo ładną bramkę, za którą mam pretensje do moich zawodników - mówi po przegranym 0:1 meczu w Warszawie z Legią, trener Widzewa Radosław Mroczkowski.

Radosław Mroczkowski (trener Widzewa): - Żałujemy przede wszystkim tej sytuacji, która wydarzyła się zaraz po przerwie. Wówczas Legia zdobyła gola. Przez pierwsze 45 minut zespół realizował założenia taktyczne. Uczulałem w przerwie moich zawodników, żeby byli skoncentrowani, a tymczasem Kuba Kosecki strzelił nam bardzo ładną bramkę, za którą mam pretensje do moich zawodników. Popełniliśmy w tej akcji ogromny błąd w defensywie. To nie powinno się zdarzyć na tym poziomie.
Gdybyśmy mieli więcej zawodników ofensywnych, mogłoby być lepiej. Staramy się grać jak najlepiej zawodnikami, których mamy do swojej dyspozycji. Nie jesteśmy tak mocni w ofensywie, jak Legia, nie stwarzamy sobie wielu sytuacji. Nie mamy takiego potencjału i zmiany też nie przyniosły oczekiwanych efektów.

Jan Urban (trener Legii): Początek meczu zapowiadał, że kibice obejrzą kilka bramek, że goli będzie więcej. Zaczęliśmy dobrze, mieliśmy kilka okazji, ale potem gra nam się nie kleiła. W przerwie chcieliśmy coś zmienić, wprowadziliśmy na boisko dwóch nowych zawodników i na początku drugiej połowy zdobyliśmy gola, dzięki wspaniałej akcji Kuby Koseckiego. Później wróciliśmy do normy, nie wszystko nam wychodziło. Trzy punkty cieszą, ale nic więcej.
Trener Radosław Mroczkowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany