2 z 4
Poprzednie
Następne
Po meczu Widzewa. Tylko punkt lidera, ale opatrzność czuwa nad łodzianami
Ktoś pewnie powie, nie przesadzajmy, wszak punkt wywalczony w meczu z zespołem (ósme miejsce w tabeli), który ofiarnie walczy o udział w barażach o pierwszą ligę, to dobry wynik. Na pewno kibice widzewskiej drużyny nie mogą akceptować takiego toku myślenia. Wczoraj łodzianie bardzo męczyli się w Rzeszowie. To nie był zespół, który można nazwać perfekcyjną maszyną, która wie czego chce na boisku i to konsekwentnie realizuje. Był to raczej zlepek ludzi, którzy niezbyt zręcznie próbowali podjąć skuteczną walkę, często wspierając się chaosem,z dobrze tego dnia dysponowanym rywalem. Stal może czuć niedosyt, bowiem wypracowała wiele sytuacji, które można był zamienić na wymarzonego gola.
Zobacz na kolejnym slajdzie.