Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po meczu piłkarzy ŁKS. Trener Jacek Janowski: Ciężko wytłumaczyć porażkę drużyny

Jan Hofman
Drugoligowi piłkarze ŁKS przegrali w Łodzi 1:2 ze Stalą Stalowa Wola. Goście wczorajszego meczu są na piętnastej pozycji i mają dziewiętnaście punktów mniej od ełkaesiaków, a jednak nie przeszkodziło to w pokonaniu wicelidera rozgrywek. Pewnie kibice drużyny zal. Unii są zażenowani występem swojego zespołu.

Oto co po wczorajszym spotkaniu powiedzieli trenerzy drużyn.

Krzysztof Łętocha (Stal Stalowa Wola): - Walczyliśmy w Łodzi o punkty, które są nam potrzebne do utrzymania. To jest nasza gra o życie. Próbujemy zdobywać bramki i punkty. Czasami dobre sytuacje uda się nam zamieniać na bramki. W Łodzi to się nam udało. Mam skromną kadrę, dlatego tym bardziej cieszy zwycięstwo nad ŁKS. Ten sukces da nam bodziec do dalszej walki.

Jacek Janowski (ŁKS): - Niestety, po dobrym otwarciu, wszak prowadziliśmy 1:0, nie poszliśmy za ciosem w pierwszej połowie. Podobnie jak w meczu z Wartą niepotrzebnie cofnęliśmy się. Na wyniku zaważyła nasza słaba skuteczność. Były sytuacje do zdobycia kolejnych goli, ale ich nie wykorzystaliśmy. Wówczas trzeba było dobić przeciwnika. Sami daliśmy Stali argumenty do walki o trzy punkty. Ciężko wytłumaczyć wtorkową porażkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany