Pływanie. Łódzcy sprinterzy na mistrzowskim poziomie

Gwiazdą pierwszej wielkości była Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk, która wywalczyła mistrzowskie tytuły we wszystkich konkurencjach, w jakich wystartowała. rezultat Oli na 50 m stylem grzbietowym był najbardziej wartościowym wynikiem całych zawodów.
Prezes AZS Lech Leszczyński: – To jest ogromny sportowy sukces, wszak zajęliśmy drugie miejsce w klasyfikacji medalowej, którego nie udałoby się osiągnąć w piątym roku istnienia sekcji, gdyby nie znakomita praca młodych utalentowanych trenerów Bartka Olejarczyka i Marcina Babuchowskiego. AZS sprintem stoi, tu zdobyliśmy większość medali. To nasz znak firmowy.

Imponowała Ola Urbańczyk.

– Jej celem, podobnie jak jej męża i trenera Bartka, jest występ na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Wyniki ostatnich zawodów, podczas których osiągała znakomite rezultaty, pozwala wierzyć, że ten cel jest do zrealizowania. Ola jest naszą gwiazdą. Cieszy fakt, że dochowaliśmy się drugiego znakomitego zawodnika – Filipa Wypycha, który uzyskał drugi wynik na 50 m dow. w historii polskiego pływania. Pokonał też mistrza nad mistrze Konrada Czerniaka.

Ma szanse pojechać na igrzyska?

– Jak najbardziej. To nieprawdopodobnie zdolny młody zawodnik, robiący błyskawiczne postępy. Już pokazał, że stać go na walkę z najlepszymi. Jest dwukrotnym finalistą Uniwersjady. Grupa sprinterów, która uformowała się w AZS, radzi sobie coraz lepiej. Dowodem na to, że mamy zespół na wysokim poziomie, jest znakomity wynik sztafety 4x100 dow. Klubowy team w składzie: Maksymilian Zgierski, Bartłomiej Lassek, Filip Wypych, Jakub Pasula, osiągnął rezultat, który dałby mu siódme miejsce podczas mistrzostw świata w Ad-ausze.

Jak układa się współpraca z łódzkimi uczelniami?
– Sukcesu nie byłoby bez Uniwersytetu Łódzkiego i Politechniki Łódzkiej. Dzięki współpracy z uczelniami mamy do dyspozycji basen, pomoc finansową, a w przyszłości miejsce na najnowocześniejszej pływalni w Polsce, budowanej przez PŁ. Zawodnicy mówią, że mają znakomite warunki do pracy i to widać po ich doskonałych wynikach.