Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płukanie i cementowanie łódzkich wodociągów. Porządki w rurach

(aga)
Przepłukanie jednego 300-metrowego odcinka sieci trwa osiem godzin. Wykonywane jest za pomocą specjalistycznych pomp.
Przepłukanie jednego 300-metrowego odcinka sieci trwa osiem godzin. Wykonywane jest za pomocą specjalistycznych pomp. ZWiK
Pracownicy łódzkiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji codziennie dokonują płukania fragmentów sieci wodociągowej, głównie na tzw. końcówkach, czyli w miejscach, gdzie mieszka niewielu odbiorców, a w związku z tym jest mniejszy pobór wody.

Im częściej odkręcamy krany, tym bardziej dbamy o stan rur, które najbardziej niszczą się wtedy, gdy woda w nich stoi. ZWiK płucze ok. 130 kilometrów sieci w ciągu roku, a raz na pięć lat całą łódzką sieć, która liczy 1270 km.
– Do płukania używa się specjalistycznych sprężarek – mówi Miłosz Wika, rzecznik ZWIK. – Standardowe płukanie „końcówki” wodociągu liczącej 200 – 300 metrów trwa osiem godzin.
Płukanie sieci odbywa się również po każdej awarii oraz w przypadkach, kiedy łodzianie zgłaszają do pogotowia wodociągowego zmianę barwy wody.
Nie ma w Łodzi rejonu, gdzie ze względu na eksploatację dokonuje się płukania sieci częściej niż gdzie indziej. Od 2004 roku, odkąd miasto pobiera wodę głównie ze studni głębinowych, a nie z Zalewu Sulejowskiego, zanieczyszczeń jest zdecydowanie mniej.
Podczas prac modernizacyjnych rury są pokrywane od wewnątrz cieniutką warstewką cementu.
Zwiększa to szczelność rurociągu, powoduje też, że jest odporny na korozję i zarastanie osadami. W rurach cementowanych osadów jest niewiele, podobnie jak w rurach polietylenowych i poliuretanowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany