Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac jak melina. Suto zakrapiane imprezy przy ul. Tymienieckiego

(g)
Michał Kaźmierczak
Mieszkańcy dwóch osiedli przy ul. Tymienieckiego skarżą się na głośne i suto zakrapiane imprezy, które odbywają się od wielu tygodni na placu pod numerem 16A.

Ogromny teren i budynki należały kiedyś do prywatnej firmy budowlanej. Ta zniknęła blisko rok temu. Na placu błyskawicznie zadomowili się amatorzy mocnych trunków.
- Nie ma dnia, by nie było tam jakiejś awantury - skarży się Teresa Wojtczak, mieszkająca na położonym po lewej stronie placu ogrodzonym osiedlu. - Kilka razy dzwoniłam po straż miejską. Jednak wystarczy, że patrol odjeżdża, a na miejscu znów pojawia się grupa podchmielonej młodzieży.
Na "imprezowiczów" narzekają też mieszkańcy osiedla znajdującego się po prawej stronie placu.
- Kiedyś, idąc chodnikiem, o mało nie dostałam lecącą przez ogrodzenie butelką - mówi jedna z mieszkanek. - Gdy krzyknęłam, z bramy wybiegło kilku chłystków. Uciekłam do domu.
Plac służy też jako dzikie wysypisko. Jedno z pomieszczeń budynku stojącego frontem do ulicy po brzegi wypchane jest workami z odpadkami. Ostatnio terenem zainteresowali się też złomiarze.
- Kilka dni temu ktoś urwał i wyniósł fragment bramy z blachy falistej - mówi pan Tomek, jeden z mieszkańców osiedla.
- Sprawę przekazaliśmy straży miejskiej i miejskim inspektorom. Jeżeli doniesienia się potwierdzą, zażądamy uporządkowania i odpowiedniego zabezpieczenia terenu - mówi Marcin Masłowski, zastępca rzecznika prasowego prezydenta Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany