Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Ferdynanda Grüninga nazwano „wampirem” z Łodzi...
fot. archiwum Dziennika Łódzkiego

Pitaval łódzki. Tymi zabójstwami żyła kiedyś cała Łódź: dzieciobójczyni, wampir z Łodzi, tajemnicza sprawa łódzkiej licealistki

Ferdynanda Grüninga nazwano „wampirem” z Łodzi

WAMPIR Z ŁODZI

Ferdynanda Grüninga nazwano „wampirem” z Łodzi. Mordował i gwałcił. Pierwszej zbrodni dokonał w maju 1934 roku. Na placu przy ul. Aleksandrowskiej w Zgierzu bawiła się grupka chłopców. Podszedł do nich starszy mężczyzna. W ręku trzymał skrzynkę z narzędziami blacharskimi. Usiadł na kamieniu i przyglądał się dzieciom. Po kilku minutach zawołał jednego z chłopców. Był to Tadeusz Kuczyński.

- Jak odprowadzisz mnie do tramwaju to dam ci parę groszy - zaproponował dziecku. Tadek odmówił. Wtedy mężczyzna tę propozycję złożył 11-letniemu Józiowi. Ten szybko się zgodził. Za odprowadzenie nieznajomego miał dostać 50 groszy. Po tym ślad po Józiu zaginął. Po sześciu tygodniach we wsi Piaskowice Pieńki (dziś to część Zgierza) rolnik znalazł ludzkie szczątki. Obok nich leżała czapka z napisem „Józef Chodobiński, klasa IV”.

Policji udało się ustalić tylko, że mężczyzna, z którym odszedł chłopiec, był wędrownym blacharzem. Po czterech latach od tej zbrodni w Piotrkowie, w pobliżu mostu kolejowego, wędrowny blacharz ciężko ranił, a następnie zgwałcił 8-letnią Lucynę Górę. Dziecko ledwo przeżyło... Policja znów nie trafiła na ślad mordercy. W październiku 1938 roku do sołtysa Kościuszkowa pod Kutnem zgłosił się wędrowny blacharz. Szukał noclegu. Skierowano go do jednego z mieszkańców wsi, który nazywał się Bembnista. W tym czasie do sołtysa przyszły 9-letnia Władzia Bagrowska i jej rówieśniczka Kazia Stasiak. Blacharz zaczął z nimi rozmawiać. Mówił, że zajmuje się lutowaniem garnków. - Mamy w domu dużo takich, które potrzebują lutowania - powiedziała mu Władzia. Blacharz stwierdził, że chętnie odwiedzi jej dom.

Około godziny 19 zgłosił się do Bembnisty, u którego miał nocować. Poprosił o wodę, bo chciał umyć ręce. Rolnik zauważył, że są zakrwawione. Pomyślał, że blacharz zranił się przy pracy. Dochodziła 22, gdy ojciec Władzi Bagrowskiej zaczął poszukiwania córki. Ślady zaprowadziły go do Bembnisty. Wraz z sołtysem obudzili blacharza. Okazało się, że pochodzi z Łodzi i nazywa się Ferdynand Grüning. Twierdził, że nie wie co stało się z dziewczynką. Mężczyźni zauważyli jednak ślady krwi na jego ubraniu. Zawołali policję. Ferdynand początkowo twierdził, że nie wie co stało się z Władzią. Po kilku godzinach przesłuchań przyznał, że zabił dziewczynkę. Pokazał miejsce, gdzie zakopał jej ciało. - Odczuwałem potrzebę jej zamordowania - tłumaczył.

Policjanci przypomnieli sobie blacharza, który zabił w Zgierzu Józia Chudobińskiego, a potem w Piotrkowie napadł na Lucynkę Górę. Sposób działania był taki jak w przypadku zabójstwa Władzi. Ferdynand Grüning zaprzeczał jednak, że ma coś wspólnego z tamtymi zbrodniami. Mówił, że wtedy siedział w więzieniu. Rzeczywiście w czasie zabójstwa Józia powinien był w zakładzie karnym. Trafił tam za zbrodnię popełnioną w 1926 roku w Turku. Zamordował i zgwałcił 7-letnią Irenę Erentzównę. Za to zabójstwo sąd w Kaliszu skazał go na dożywocie. W drugiej instancji sąd zmniejszył mu karę do 12 lat.

Policjanci zajmujący się sprawą zabójstwa Władzi Bagrowskiej dostrzegli ważną rzecz. Grüning zachorował w więzieniu na oczy. Otrzymał roczny urlop na poratowanie zdrowia. Zaraz po wyjściu z więzienia zamordował Józia...

Na początku 1939 roku Ferdynand Grüning odpowiadał przed Sądem Wojewódzkim w Łodzi za dwa morderstwa i jedno usiłowanie zabójstwa. Został skazany na karę śmierci.


CZYTAJ WIĘCEJ >>>>





Zobacz również

Arka liczy na wygraną po dwóch remisach. Łobodziński: Przygotowaliśmy nowe elementy

Arka liczy na wygraną po dwóch remisach. Łobodziński: Przygotowaliśmy nowe elementy

Zmiana na ostatniej prostej w kampanii wyborczej w Krakowie. Kandydaci łączą siły

Zmiana na ostatniej prostej w kampanii wyborczej w Krakowie. Kandydaci łączą siły

Polecamy

Czy fotoradar na ul. Dąbrowskiego w Łodzi został już uruchomiony?

Czy fotoradar na ul. Dąbrowskiego w Łodzi został już uruchomiony?

Gdzie najtaniej kupić chrzan, twaróg, śmietanę i białą kiełbasę tuż przed Wielkanocą?

Gdzie najtaniej kupić chrzan, twaróg, śmietanę i białą kiełbasę tuż przed Wielkanocą?

Czeka nas rewolucja w mandatach

Czeka nas rewolucja w mandatach