Czy był to najlepszy sparing ŁKS w okresie przygotowawczym?
Trener Piotr Zajączkowski: - Z drugiej części spotkania wszyscy jesteśmy zadowoleni. Pokazaliśmy wielką determinację, parę fajnych akcji, strzeliliśmy dwie bramki, mieliśmy sytuacje na kolejne. Tak ŁKS ma grać przez cały mecz.
Czy nie brakowało panu w drużynie środkowego pomocnika, który uspokoiłby grę i nią mądrze pokierował?
- Łukasz Staroń przyzwyczaił nas, że to on spełnia tę rolę. Nie mógł zagrać przeciwko Termalice, bo jest chory, ale we wszystkich wcześniej rozegranych spotkaniach był wyróżniającym się zawodnikiem. Po przerwie koledzy godnie go zastąpili.
Kto pana pozytywnie zaskoczył, bo mnie Bartosz Biel?
- On nie jest przypadkowym zawodnikiem. To reprezentant kraju, strzelił bramkę, wypracowywał innym sytuacje. Cieszą się, że dobrze zagrał Artur Bogusz. Grał pewnie, spokojnie i z tego się cieszę.
Nie ze wszystkich zawodników mógł pan skorzystać.
- To prawda, ale ci, co zagrali, pokazali, że są dobrze przygotowani do ligowej walki. Mają zdrowie na 120 minut i o to właśnie chodzi.
Czy Artur Gieraga będzie grał w środku pomocy?
- Występy na tej pozycji sprawią, że Artur w przyszłości będzie się lepiej spisywał w roli stopera.
Już pan wie, gdzie odbędzie się ostatni sparing z Rakowem Częstochowa?
- Robimy wszystko, żeby mecz rozegrać na boisku z naturalną nawierzchnią. Szukamy po okolicznych miejscowościach trawiastego boiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?