Piotr Gliński w Łodzi. Wicepremier odsłonił kulisy porażki Łodzi w walce o Expo, zapewnił też, że budowa tunelu nie zawali łódzkich kamienic

Temat spotkania dotyczył przyszłości, ale zdecydowanie najciekawsze wątki wypowiedzi Glińskiego, dotyczyły przeszłości: konkretnie kulisów porażki miasta Łódź w walce o światową wystawę Expo International.

Wicepremier Gliński zahaczył o ten temat mówiąc o powołaniu Agencji Rewitalizacji Dziedzictwa.

- Łódź miała szansę na zrealizowanie wielkiego projektu rewitalizacyjnego - mówił Gliński. - Projektu przełomowego, który by podniósł nie tylko Śródmieście, ale całe zaniedbane kwartały Łodzi. Była na to szansa, bo razem z miastem Łódź rządzonym przez Platformę Obywatelską, polski rząd, rząd Prawa i Sprawiedliwości zadbał o realizację Expo International w Łodzi. Razem z miastem zainwestowaliśmy kilkadziesiąt milionów złotych w promocję i przegraliśmy o włos. O kilka dosłownie głosów, 62 do 56. Kto na nas nie zagłosował? Niestety, mimo, że Łódź rządzona była wtedy przez PO, pan Donald Tusk nie zaangażował się, a ja byłem świadkiem płaczu władz Łodzi po werdykcie, które mówiły, że gdyby zadzwonił do Merkel, to Łódź miałaby Expo. Ale Niemcy i zachodnia Europa nie chciały w tej części Europy, w Trójmorzu, pierwszego Expo w Historii. Łódź straciła swą szansę rewitalizacyjną w związku z takim zachowaniem polityka, który miał wysoką pozycję w Europie.

Spośród pytań publiczności, najciekawsze zadał Wojciech Bednarek społeczny opiekun łódzkich zabytków. Zapytał, czy rząd jest gotów na "Armageddon łódzkich kamienic, które się zawalą, gdy wejdzie pod nie tarcza drążąca tunel średnicowy". Bednarek alarmuje, że zawalić się może około 100 kamienic.

- To jest kwestia odpowiedzialności inwestora (PKP S.A. - red.) - odpowiadał Piotr Gliński. - Ja na tej budowie bardzo często bywam osobiście i interweniuje w wielu sprawach, wywalczyliśmy wspólnie trzeci przystanek. Te rzeczy o których pan mówi są oczywiście priortytetowe. Nikt nie będzie realizował inwestycji z ryzykiem o których pan wspomina. Technologia drążenia jest najlepsza na świecie, a wszelkie zagrożenia są minimalizowane przez inwestora. To niestety powoduje, że inwestycja jest opóźniona i coraz droższa, ale bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu.

Przebieg spotkania znajdziecie Państwo tutaj: