Piotr Adamczyk. To nie był dobry czas dla aktora

Pandemia koronawirusa sprawiła, że wielu aktorów znalazło się w trudnej sytuacji. W tym gronie jest Piotr Adamczyk. O problemach artysty poinformował „Pomponik”.

Okazuje się, że ostatnie miesiące były fatalne dla Adamczyka. W lutym on i jego o dwadzieścia lat młodsza żona, Karolina Szymczak, wyjechali do Los Angeles. Aktor liczył na poważne rozmowy z tamtejszymi producentami i zdobycie roli w amerykańskiej produkcji. Tak się jednak nie stało.

Potem wybuchła pandemia, która zablokowała mu możliwość pracy na filmowym planie, ale też zmusiła go do zamknięcia na kilka miesięcy jego restauracji „Stary Dom” na warszawskim Mokotowie.

Także bank, który reklamował od ośmiu lat, nie przedłużył z nim kontraktu. To przyniosło mu rocznie ok. 400 tys. zł strat. Jakby tego było mało, żona w trakcie jazdy na rowerku doznała zwichnięcia ze złamaniem barku. A to oznacza, że w najbliższych miesiącach aktorka będzie musiała poddać się rehabilitacji i dlatego nie ma mowy o pracy.

Z pomocą Adamczykowi przyszła dyrektor programowa Polsatu. Nina Terentiew zaproponowała mu udział w serialu „Kowalscy kontra Kowalscy”, do którego zdjęcia już ruszyły.

Piotr Adamczyk spotykał się z wieloma polskimi gwiazdami. Media podają, że w tym gronie były: restauratorka Magda Gessler, aktorki Agnieszka Wagner, Anna Czartoryska, Katarzyna Gwizdała i Weronika Rosati.