Do zdarzenia doszło w 2011 roku. Dopiero teraz sprawa została ujawniona.
Urząd Lotnictwa Cywilnego Nowej Zelandii nie zdradził nazwiska pilota, o którym mowa w komunikacie. Co więcej władze Air New Zeland stanęły w jego obronie, winę biorąc na siebie.
Zasnął dwa razy, ponad 300 ludzi na pokładzie
W 2011 r. w czasie jednego z transatlantyckich rejsów pilot zasnął dwa razy nad Atlantykiem, za każdym razem na około minutę. Stwierdził, że był wtedy wykończony, bo trzy razy w ciągu nocy poprzedzającej lot musiał zmieniać pokoje w hotelu z powodu problemów z klimatyzacją.
Minister transportu po ujawnieniu tych informacji stwierdził, że "reputacja firmy w takim przypadku może ucierpieć", ale linie Air New Zealand oświadczyły, że "chcą mówić o takich wypadkach wprost, by sygnalizować problemy i znajdować dla nich rozwiązania w przyszłości".
Boeing 777, którym sterował nowozelandzki pilot, miał na pokładzie ponad 300 pasażerów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Odmieniona Lucyna Malec bryluje na imprezie. Czas się dla niej zatrzymał! [ZDJĘCIA]
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt