Jeszcze dwa tygodnie temu nastroje w drużynie z al. Piłsudskiego były znakomite. Po remisie ze Śląskiem Wrocław oraz zwycięstwach nad Polonią Warszawa i GKS Bełchatów piłkarze Widzewa osiągnęli najważniejszy cel, jakim było utrzymanie się w ekstraklasie. Trener Radosław Mroczkowski cieszył się, że jego zespół będzie mógł grać z większym spokojem, a piłkarze zapowiadali, iż na tym nie kończą się ich ambicje.
Jednak wbrew oczekiwaniom szkoleniowca wygląda na to, że jego podopieczni lepiej spisywali się, kiedy mieli o co walczyć. Przed tygodniem w Lubinie przegrali na własne życzenie. Najwyższą w tym sezonie porażkę, w piątek w Białymstoku, można tłumaczyć dwoma czerwonymi kartkami, ale odpowiedzi na pytanie, czy z Hachemem
Abbesem i Dudu na boisku Widzew nie oddałby rywalom punktów, nigdy
nie poznamy.
Wtajemniczeni twierdzą jednak, że piłkarzom z al. Piłsudskiego brakuje motywacji. I nie chodzi wcale o wyzwania sportowe, lecz finansowe. Nikt nie liczy na ekstrapremier za kolejne zwycięstwa, lecz wypłatę chociaż części zaległości, jakie w niektórych przypadkach sięgają sześciu miesięcy.
W najtrudniejszej sytuacji jest chyba Mroczkowski, któremu coraz
trudniej znaleźć argumenty do mobilizacji swoich graczy. Niewykluczone więc, że w następnych meczach znów śmielej zacznie stawiać na chcącą się pokazać młodzież. W sobotnim spotkaniu z Ruchem nie będzie miał zresztą innego wyjścia. Za kartki nie będą mogli zagrać Abbes, Dudu i Mielcarz, a do tego pod znakiem zapytania stoi występ Mindaugasa Panki, który z powodu bolącego ścięgna Achillesa zszedł już w przerwie meczu z Jagiellonią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rafał Mroczek wziął ślub z ukochaną! Cichopek i Kurzajewski pokazali zdjęcia z wesela
- Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądać dziecko Krzan i jej ukochanego. Sama słodycz!
- Amerykanie wycenili Alicję Bachledę-Curuś. Takiej fortuny nikt się nie spodziewał
- Zapendowska nie była idealną matką. Takie błędy popełniła przy wychowywaniu córki