W zimowym oknie za całkiem konkretne kwoty sprzedanych zostało kilku czołowych zawodników. Z ligą pożegnali się Said Hamulić czy Davo. Już wiadomo, że w przyszłym sezonie w PKO Ekstraklasie nie zobaczymy Michała Skórasia, którego z Lecha Poznań wykupił Club Brugge. W kolejce do wyjazdu ustawiają się następni. Na których piłkarzach polskie kluby mogą zarobić bardzo dobre pieniądze? Sprawdźcie naszą listę.

Ben Lederman

Urodził się w Stanach Zjednoczonych, do Polski przybył trzy lata temu. To czwarty zawodnik Rakowa powołany do reprezentacji Polski. Wcześniej tego zaszczytu dostąpili Paweł Skrzypek, Kamil Piątkowski oraz Patryk Kun. Przed zaproszeniem do kadry Fernando Santos widział Ledermana tylko w jednym meczu. 23-latek znakomicie czuje się z piłką przy nodze, jak każdy uczeń La Masii, słynnej Akademii FC Barcelony.

Klub: Raków Częstochowa
Pozycja: defensywny obrońca
Wiek: 23 lata
Kontrakt do: czerwiec 2025
Wartość zawodnika: 1,5 mln euro

Filip Szymczak

Skorzystał na problemach zdrowotnych Mikaela Ishaka i w Kolejorzu odgrywa coraz ważniejszą rolę. Jego bramki dawały ligowe zwycięstwa. Do siatki trafił też w Lidze Konferencji. Już zimą wzbudzał zainteresowanie na rynku transferowym. Lech wie, że warto zaczekać na korzystne oferty. Klub ze stolicy Wielkopolski odrzucił tę opiewającą na 4 mln euro z belgijskiego Anderlechtu.

Klub: Lech Poznań
Pozycja: napastnik
Wiek: 21 lat
Kontrakt do: czerwiec 2027
Wartość zawodnika: 2 mln euro

Ariel Mosór

Legia oddała swojego wychowanka za ledwie 25 tysięcy euro, a ten w Piaście szybko rozwinął skrzydła. Zaufał mu Waldemar Fornalik, a teraz ma pewne miejsce u Aleksandara Vukovicia. Z kolei w młodzieżówce stawia na niego Michał Probierz. Mosór posiada wiele atutów: dobrze czyta grę, trudno wygrać z nim pojedynek powietrzny, a do tego rzadko przekracza przepisy. Zagraniczne oferty wydają się kwestią czasu.

Klub: Piast Gliwice
Pozycja: środkowy obrońca
Wiek: 20 lat
Kontrakt do: czerwiec 2024
Wartość zawodnika: 1,5 mln euro