Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Widzewa skuteczni na wyjeździe aż do bólu!

Jan Hofman
Jan Hofman
PAP/Darek Delmanowicz
Piłkarze Widzewa w spotkaniu 10. kolejki ekstraklasy pokonali w Mielcu tamtejszą Stal 3:0 Łodzianie zaimponowali skutecznością!

Tak na dobrą sprawę widzewiacy przeprowadzili trzy groźne akcje i wszystkie z nich zakończyły się zdobyciem goli. Doprawdy imponująca skuteczność, która dała widzewiakom bardzo cenne trzy punkty.
Na pewno not za wrażenia artystyczne nie było wysokich, ale za skuteczność łodzian należą się im słowa uznania.
Na pewno pojedynek nie zachwycił, był mało efektowny, bez wielkich emocji i piłkarskiej finezji, ale bez wątpienia był bardzo ważny dla Widzewa, bo zwycięski. Pewnie o tym spotkaniu będzie się jednak jakiś czas mówić, a zapewne nawet dawać za przykład, co może zdziałać determinacja i stuprocentowa skuteczność drużyny.

Trzeba przyznać, że pierwsza część sobotniego pojedynku nie zapowiadała takiego finału konfrontacji. Przed przerwą gospodarze zdominowali wydarzenia na boisku i to oni przeważali. Łodzianie całą uwagę skupili na zabezpieczeniu własnego przedpola i nawet nie myśleli o tym, by spróbować zagrozić bramce rywala. Nie ma się zatem co dziwić, że w tym czasie nie oddali jednego celnego strzału!
W drugiej części meczu to łodzianie wystąpili w roli kata Stali. Trzy akcje i trzy gole zamroczyły zespół gospodarzy. Mieleccy piłkarze jeszcze długo po spotkaniu nie rozumieli, co się wydarzyło na boisku.

Warto podkreślić, że duży wkład w zwycięstwo łodzian miał Henrich Ravas, który w sobotę bronił z dużym wyczuciem.
To było drugie z rzędu zwycięstwo (bez straty gola) drużyny trenera Janusza Niedźwiedzia, trzecie wyjazdowe i piąte w tych rozgrywkach. Z pięciu ostatnich ekstraklasowych meczów Widzew wygrał czwarty. Nie ma się zatem co dziwić, że łodzianie awansowali na piąte miejsce we tabeli ekstraklasy.

Meczu nie dokończył Marek Hanousek. Widzewiak przeszedł badania w szpitalu, wiemy już, że nie ma złamania obojczyka. Jak długa czeka go przerwa, być może będziemy wiedzieć już jutro.

Następna seria mistrzowska rozegrana zostanie za dwa tygodnie. Widzew podejmie Raków (2 października, godz. 17.30)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany