Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Widzewa myślą już o meczu z Piastem Gliwice

(bart)
Marcin Kaczmarek to jeden z najbardziej doświadczonych widzewiaków
Marcin Kaczmarek to jeden z najbardziej doświadczonych widzewiaków Grzegorz Wypych Ekstraklasa.net
W sobotę, o godz. 15.45, piłkarze Widzewa, piątej obecnie drużyny ekstraklasy, rozpoczną w Gliwicach mecz z tamtejszym Piastem. Łodzianie chcą przywieźć stamtąd punkty po dwóch kolejnych porażkach.

Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego pragną wyładować sportową złość na beniaminku z Gliwic, nie mogą bowiem odżałować wpadek z Polonią Warszawa i Pogonią Szczecin (po 1:3).
Z pewnością ich na to stać. Piast spisuje się w tym sezonie zaskakująco dobrze, jednak jest w zasięgu czterokrotnych mistrzów Polski.
Po wolnym weekendzie widzewiacy wrócili do zajęć (ćwiczyli na bocznym boisku). Do normalnych treningów wrócił już boczny obrońca Jakub Bartkowski i wszystko wskazuje na to, iż w Gliwicach wybiegnie na murawę w pierwszej jedenastce. Nadal nie w pełni sił jest białoruski napastnik Aleksandr Lebiediew (pracował indywidualnie). Po meczach reprezentacji Polski do lat dziewiętnastu do Łodzi przyjechali już Mariusz i Patryk Stępiński, jednak obaj na razie dostali wolne.
Z pierwszym zespołem trenował wczoraj dziewiętnastoletni pomocnik Bartłomiej Kasprzak. Trafił on do Łodzi w letnim okienku transferowym z Garbarni Kraków, dotychczas wystąpił w sześciu spotkaniach tak dobrze spisującego się w tym sezonie zespołu widzewskiej Młodej Ekstraklasy. Widać, że Mroczkowski pamięta, że przed objęciem posady szkoleniowca seniorskiej drużyny pracował właśnie jako opiekun ME przy al. Piłsudskiego. Ze względów zdrowotnych brakowało ofensywnego pomocnika z Czarnogóry Veljko Batrovicia (ma być wyłączony z zajęć na najbliższe kilka tygodni), to jednak żadna strata. Jest bowiem niemal przesądzone, że zimą opuści on Widzew, w końcu nie ma z niego najmniejszego pożytku.
Na dzisiaj zostały zaplanowane dwa treningi. W kolejnych dniach widzewiacy będą ćwiczyć raz dziennie, a do Gliwic wyjadą w piątek po obiedzie.
Poniedziałek był szczególnym dniem dla kapitana łodzian Macieja Mielcarza. Bramkarz Widzewa świętował bowiem 32. urodziny. Przypomnijmy, że trafił on do Łodzi przed ponad czterema laty i szybko stał się podstawowym golkiperem drużyny. Życzymy mu wszystkiego najlepszego i wierzymy, iż w sobotę zachowa czyste konto. Marcin Kaczmarek to jeden z najbardziej doświadczonych widzewiaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany