To czwarta porażka z rzędu podopiecznych trenera Wojciecha Robaszka. Wcześniej łodzianie ulegli drugoligowej Polonii Bytom (1:2), a następnie pierwszoligowemu GKS Bełchatów (0:2) i czwartoligowemu Oskarowi Przysucha (2:3). Teraz musieli uznać wyższość trzecioligowej Warty.
Łodzianie nie ustępowali gospodarzom, ale gole stracili po ewidentnych błędach. Przy pierwszej bramce nie popisał się już w 2 minucie po prostym błędzie Aleksander Ślęzak, a dwanaście minut później niczym kompletny nowicjusz zachował się bramkarz Konrad Przybylski.
W sobotnim spotkaniu nie zagrał Rafał Jankiewicz. Trener Robaszek już w piątek zdecydował, że napastnik może sobie szukać nowego pracodawacy. Wychowanek ŁKS na jednej z klubowych stron internetowych zamieścił następujące słowa: „Chciałbym przede wszystkim podziękować kibicom ŁKS, dla których gra była dla mnie zawsze największym marzeniem. Podziękowania należą się też kilku kolegom z drużyny oraz kierownikowi Żałobie, którzy zawsze byli w porządku wobec mnie”.
Finalizowane jest przejście Wiktora Żytka do trzecioligowej Lechii Tomaszów. Właśnie z tym zespołem łodzianie rozegrają kolejny mecz kontrolny (czwartek, godz. 17).
Natomiast w drużynie ŁKS wystąpił piłkarz Andrespolii Wiśniowa Góra, Damian Kopa. Zawodnik przez kilka dni będzie trenował z łódzkim czwartoligowcem.
Warta Sieradz – ŁKS 2:0 (2:0)
1:0 – Jezierski (2), 2:0 – Mitek (13)
ŁKS: Przybylski (46, Sekuterski) – Majcherowicz (30, Surowiec), Ślęzak (65, Adamski), Zimoń, Mordalski (75, Majcherowicz) – Jurkowski (46, Waleńcik), Kasztelan, Hajduczek, Sarafiński (75, Jurkowski), Kopa – Okoński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę