Piłkarze ŁKS rozpoczynają dziś przygotowania

Bratkowski zastąpi na trenerskim stołku Marka Chojnackiego, z którym działacze rozstali się w połowie grudnia. Sterników ŁKS nie zadowoliły wyniki drużyny, która po pierwszej części sezonu zajmuje szesnaste miejsce w tabeli. Łodzianie do bezpiecznej lokaty tracą pięć punktów. Co przesądziło o wyborze nowego opiekuna drużyny z al. Unii? Ekonomia. To miejscowy człowiek, a na dodatek dobrze sytuowany, a więc nie trzeba mu wynajmować mieszkania i płacić wysokiej pensji. To w obecnej sytuacji finansowej spółki ogromny atut.
Dariusz Bratkowski jesienią był asystentem Chojnackiego, a wcześniej Andrzeja Pyrdoła. Przed rokiem samodzielnie prowadził też ŁKS w ekstraklasie. Nie mógł się jednak pochwalić sukcesami, bo w czterech meczach jego zespół zdobył jeden punkt. Wówczas szefowie uznali, że nie sprawdził się na tym stanowisku i rozstali się z nim.
Teraz stanie przed zadaniem uratowania pierwszej ligi dla ŁKS. To szalenie trudne wyzwanie, bo w zimowej przerwie odeszło z klubu wielu kluczowych do tej pory zawodników. Z łódzką drużyną rozstali się (za porozumieniem stron): Patryk Kubicki, Nikołaj Barsukow, Daniel Cyzio, Michał Żółtowski, Mateusz Stąporski. Jakub Więzik wrócił z wypożyczenia do Śląska Wrocław, Daniel Brud do Wisły Kraków, a Paweł Kaczmarek do Korony Kielce.
Do tego nowy trener nie może raczej liczyć na znaczące wzmocnienia.