Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ciągną do ŁKS, jak ćmy do światła

hof
Bartłomiej Grzelak już w dresie ŁKS
Bartłomiej Grzelak już w dresie ŁKS Maciej Stanik
Piłkarze ŁKS jako pierwsi zainaugurują drugą część sezonu ekstraklasy. Łodzianie w piątek o godz. 18 zmierzą się na stadionie przy al. Unii z Polonią Warszawa. W zespole trenera Andrzeja Pyrdoła i menedżera Piotra Świerczewskiego trwa kompletowanie składu.

Bartłomiej Grzelak już w dresie ŁKS
W poniedziałek do drużyny dołączył Bartłomiej Grzelak. Zawodnik jest dobrze znany łódzkim kibicom, bo grał już wcześniej w ŁKS (sezon 2002/2003), a także w Widzewie. Z klubu z al. Piłsudskiego przeniósł się do Legii Warszawa. Ostatnio reprezentował barwy Jagiellonii Białystok, z którą podpisał kontrakt 11 stycznia 2011 roku. Nie zagrał jednak żadnego meczu w zespole ze stolicy Podlasia, bowiem w czasie zimowych przygotowań doznał poważnej kontuzji. Jak wyliczyli statystycy, 31-letni Grzelak (rozegrał w ekstraklasie 85 spotkań i strzelił 19 goli) po raz ostatni wystąpił w meczu ligowym 20 listopada 2010 roku, a wówczas był jeszcze zawodnikiem rosyjskiego Sybiru Nowosybirsk.
Nie ma się zatem co dziwić, że działacze ŁKS zlecili lekarzowi gruntowne przebadanie napastnika. Dopiero medyczna diagnoza zdecyduje o ewentualnym podpisaniu kontraktu z łódzkim klubem. Zapewne nikt w tej chwili nie wie, w jakiej sportowej dyspozycji jest zawodnik i trudno przesądzić, czy przyda się w ŁKS. Grzelak (w latach 2006-2007 występował w reprezentacji Polski - 4 mecze, 2 gole) miał bardzo długą przerwę w treningach, a to robi swoje. Zdaniem menedżera Grzelak i Marek Saganowski mogliby tworzyć ciekawą parę napastników ŁKS.
Widać, że po kraju szybko rozeszła się wieść, że w ŁKS jest prezes, który będzie płacił za grę. Piłkarze, oczywiście ci, którzy nie mieli do tej pory pracodawcy, natychmiast ruszyli do Łodzi, bo każdy chce wykorzystać swoją szansę i podpisać kontrakt. Wszak niedługo (29 lutego) zamyka się okienko transferowe. Jak zapowiada Świerczewski do tego dnia ŁKS będzie szukał wzmocnień zespołu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany