Polscy piłkarze od wtorku trenują w Turcji. Dzisiejsze spotkanie z Macedonią (początek o godz. 17.15) odbędzie się poza oficjalnym terminem FIFA, dlatego trener Waldemar Fornalik (na zdjęciu) powołał tylko piłkarzy występujących na co dzień w polskiej lidze. Najwięcej - pięciu - z Legii Warszawa, a po trzech ze Śląska Wrocław i Górnika Zabrze. W tym gronie jest także widzewiak Łuksz Broź.
Obrońca drużyny z al. Piłsudskiego przed wylotem do Turcji mówił, że kiedy zakłada się koszulkę z orzełkiem, nie ma tak naprawdę znaczenia, z kim ma się zmierzyć. Gra w biało-czerwonych barwach, to marzenie każdego Polaka.
- Choć jestem debiutantem w reprezentacji, to mogę się pochwalić największym boiskowym doświadczeniem - mówił Broź. - Śmiałem się z kolegami, że jestem jednym z najstarszych zawodników w tej kadrze. Trener Waldemar Fornalik powołał dużo młodzieży. Nie ma to jednak dla mnie żadnego znaczenia. Jadę pokazać się z jak najlepszej strony i sprawić, aby selekcjoner miał ból głowy.
W sobotę reprezentacja wróci do kraju, a trener Fronalik zwołuje konferencję prasową. na której podsumuje ostatnie w tym roku zgrupowanie reprezentacji Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?