Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska pierwsza liga. Jan Grzesik, obrońca ŁKS, dobrze się czuje w ofensywie

Jan Hofman
Pierwszoligowi piłkarze ŁKS mają za sobą trzy wiosenne spotkania. W meczach z Garbarnią, Stalą i Wartą łodzianie nie stracili gola.

ŁKS dobry w obronie

Konsekwentna i skuteczna obrona sprawia, że ŁKS może na początku drugiej części sezonu szczycić się, obok lidera z Częstochowy, najsolidniejszym blokiem defensywnym, który ani razu nie dał się pokonać na pierwszoligowych boiskach. To ważne, bo taka umiejętność drużyny ŁKS może być kluczem do wywalczenia awansu do ekstraklasy.

Grzesik odkryciem wiosny w ŁKS

Bez wątpienia odkryciem wiosny w drużynie z al. Unii jest Jan Grzesik. 24-letni obrońca ŁKS, który trafił do Łodzi z Siarki Tarnobrzeg, perfekcyjnie wszedł w drugą część sezonu. Jest silnym punktem defensywy ŁKS, ale ma też tę dużą i ważną umiejętność, z powodzeniem włącza się w akcje ofensywne swojej drużyny. Udowodnił to w ostatnim, wygranym 3:0 meczu ŁKS z Wartą Poznań. Grzesik przez całe spotkanie chętnie wcielał się w rolę skrzydłowego i siał wiele zamieszania na przedpolu drużyny ze stolicy Wielkopolski. Przyjemnie było patrzeć, jak dynamicznymi akcjami na prawej stronie boiska, skutecznie wypracowywał przewagę swojego zespołu.

Gole dla ŁKS

Właśnie po jego ładnej akcji i precyzyjnym dośrodkowaniu Grzesika w pole karne, Rafał Kujawa zapewnił ŁKS prowadzenie w tym meczu. Obrońca drużyny z al. Unii miał także olbrzymi udział w trzecim golu ŁKS. Wówczas doskonale zagrał w pole karne do Łukasza Piątka, który nie miał już innego wyjścia, jak tylko dokładnie dograć do Łukasza Sekulskiego.

Zapewne doskonała postawa Grzesika może być sporym sportowym problemem dla Artura Bogusza, który przez jakiś czas leczył kontuzję. Wprawdzie wrócił już do normalnych treningów z zespołem ŁKS, ale wobec bardzo dobrej dyspozycji Grzesika, jego powrót na prawą stronę obrony ŁKS może okazać się mocno utrudniony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany