Piłkarska II liga. Przed ełkaesiakami najtrudniejszy rywal

Sparingowy mecz dwóch drugoligowców z naszego regionu odbędzie się w sobotę na nowym boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Minerskiej. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godz. 11.

Dla łodzian będzie to czwarty sparing tej zimy. Ełkaesiacy rozpoczęli sprawdziany od porażki 0:1 z trzecioligową Elaną Toruń. W kolejnym spotkaniu pokonali 2:1 Polonię Środa Wielkopolska (także przedstawiciela trzeciej ligi, gole zdobyli Łukasz Zagdański i Maksymilian Rozwandowicz), a minioną sobotę wysoko, bo 6:2, wygrali z czwartoligowym Hutnikiem Kraków (bramki: Patryk Bryła, Jewgen Radionow 4 i Rafał Kujawa).

Piłkarze GKS mają za sobą cztery spotkania kontrolne, ale należy pamiętać, że drużyna rozegrała dwa mecze w minioną sobotę. Brunatni najpierw pokonali Wisłę Sandomierz 5:1, a następnie Mszczonowiankę Mszczonów 4:1 (3:0). Wcześniej przegrali ze Skrą Częstochowa 2:4 i zremisowali z MKS Kluczbork 1:1.

Zawodnicy ŁKS i GKS przygotowania do rundy rewanżowej drugiej ligi rozpoczęli 8 stycznia, a zatem wszystko wskazuje na to, że piłkarskie drużyny są na podobnym etapie budowania formy.

Zapewne z tego względu sobotni pojedynek tych zespołów zapowiada się bardzo ciekawie i powinien być emocjonujący.

Wiadomo już, że w sobotę w ŁKS nie wystąpią leczący urazy Łukasz Zagdański i Maciej Wolski, który od wtorku nie ćwiczy z zespołem. Wczoraj w zajęciach zespołu z al. Unii wzięło udział 24 piłkarzy. Łodzianie jeszcze do niedzieli uczestniczyć będą w zgrupowaniu.

W sobotę po raz pierwszy w ŁKS powinien zagrać pomocnik Wojciech Łuczak, który kilka dni temu związał się z łódzkim klubem 2,5-letnim kontraktem.