Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska II liga. Po meczu Widzew - ROW. Widzewiacy sami się strącili z fotela lidera!

Jan Hofman
W meczu 23. kolejki piłkarskiej drugiej ligi Widzew zremisował z ROW 1964 Rybnik 1:1 Ten remis kosztował Widzew utratę pozycji lidera. Widzewiacy mogą mieć o to pretensje wyłącznie do siebie.

Widzew zdenerwował kibiców

Piłkarze Widzewa mogą być pewni, że w sobotni wieczór, dzięki swojej nieudolności, podnieśli, i to znacznie, ciśnienie swoim fanom. Nie ma się jednak co dziwić, że kibice drużyny z al. Piłsudskiego byli zdegustowani postawą swojej ukochanej drużyny. Wszak spotkanie Widzewa z ostatnim zespołem w tabeli miało być jedynie rozgrzewką przed najważniejszymi pojedynkami w tej rundzie.
Wszyscy sympatycy Widzewa spodziewali się, że mecz z ROW Rybnik będzie tylko formalnością, a przy okazji doskonałą okazją do prezentacji mocy widzewskiej drużyny. No, bo gdzie prezentować kunszt, możliwości i doskonałe futbolowe rzemiosło, jak nie w pojedynkach z najsłabszymi zespołami rozgrywek?

Widzew wpadł w pułapkę

Wprawdzie przed meczem trener Widzewa, Radosław Mroczkowski, przestrzegał, że trzeba robić wszystko, by nie wpaść w pułapkę w meczu z ostatnim w tabeli zespołem. Nikt jednak nie brał tego na poważnie, bowiem Widzew, zespół z piętnastomilionowym budżetem nie miał prawa potknąć się w potyczce z ligowym słabeuszem. Okazało się jednak, że były to prorocze słowa trenera Widzewa, w które niestety, niezbyt dobrze wsłuchali się jego podopieczni i z hukiem wpakowali się w pułapkę przygotowaną przez szkoleniowca rybnickiej drużyny!

Widzew zawiódł

Niestety, piłkarze Widzewa zawiedli na całej linii. Smutne jest to, że przez cały mecz nie było widać, który zespół walczy o awans do pierwszej ligi, a który rozpaczliwie zabiega o utrzymanie statusu drugoligowca. Można odnieść wrażenie, że mocno reklamowane widzewskie wzmocnienia, to nie żadna bomba, tylko strasznie zmoczone kapiszony! Z taką grą Widzew może mieć problemy w tej rundzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany