Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska I liga. Po zwycięstwie w Legnicy. Więcej spokoju w ŁKS

Jan Hofman
Jan Hofman
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
W sobotę na stadionie im. Orła Białego w Legnicy piłkarze ŁKS, w meczu ósmej kolejki pierwszej ligi, pokonali 2:0 miejscową Miedź.

Bez wątpienia mecz na szczycie piłkarskiej pierwszej ligi nie zachwycił, ale na pewno wprowadził w szeregi ŁKS więcej spokoju.

Zapewne kibice ŁKS wybaczą drużynie toporny styl, rwane akcje i wiele chaosu w poczynaniach, bowiem łodzianie wywalczyli trzy, bardzo cenne punkty. Ojcem sukcesu był Pirulo, który w odstępie trzech minut zdobył dwa gole, czym skutecznie odebrał gospodarzom ochotę do dalszej walki. Dwa ciosy to było stanowczo ponad siły gospodarzy.

Za pierwszym razem doskonałą asystą popisał się Javi Moreno, a przy drugim golu długie, precyzyjne podanie otwierające drogę do bramki zaliczył Adam Marciniak. Trzeba oddać hiszpańskiemu pomocnikowi, że przy obydwu golach zupełnie nie przejmował się asystą przynajmniej dwóch defensorów rywala. Efektownymi kiwkami i precyzyjnymi strzałami przesądził o losach tego spotkania.

Oczywiście wychwalanie pod niebiosa ełkaesiaków byłoby sporym nadużyciem. Faktem jest jednak, że zespół wywalczył ważne trzy punkty. Wygrał mecz na szczycie i odprawił z kwitkiem drużynę, która do tej pory nie przegrała spotkania, i do soboty szczyciła się najlepszą defensywą. Przy okazji łodzianie popsuli gospodarzom święto. Ci przecież wywalczeniem trzech punktów chcieli uczcić 50-lecie istnienia Miedzi.

Warto odnotować, że od początku spotkania na środku obrony grał Mieszko Lorenc. Trzeba przyznać, że była to dobra decyzja szkoleniowca. 20-latek wypadł bardzo obiecująco, zaprezentował się z dobrej strony i był jednym, obok oczywiście Pisulo, z najjaśniejszych punktów łódzkiej drużyny. Młodzian zdał egzamin i należy zakładać, że także w kolejnym spotkaniu wybieganie w podstawowym składzie.

W sobotę, 18 września, ŁKS podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany