Piłkarska ekstraklasa. W ŁKS wszystko zgodnie z planem

Działacze klubu z al. Unii tuż po zakończeniu rywalizacji w pierwszej lidze deklarowali, że chcieliby, aby przygotowania do walki w ekstraklasie drużyna rozpoczęła już w komplecie. Wówczas mówiło się o pozyskaniu przez ŁKS pięciu, sześciu nowych zawodników. Wszystko zatem wskazuje na to, że uda się zrealizować ten cel. Do wczoraj ŁKS podpisał umowy z czterema nowymi zawodnikami. Przypomnijmy, że ełkaesiakami zostali już 23-letni Portugalczyk Ricardo Martins Guimaraes, znany jako Guima. Pomocnik związał się z beniaminkiem ekstraklasy umową do 30 czerwca 2022 roku.
Drugi obcokrajowiec, który zasilił ŁKS, to Serb Dragoljub Srnić. Umowa 27-letniego pomocnika ma obowiązywać do 30 czerwca 2022 roku.

Łodzianie zakontraktowali także dwóch polskich zawodników - 22-letniego pomocnika Michała Trąbkę oraz 23-letniego obrońcę Macieja Dampca.

Wiele wskazuje na to, że w ŁKS zadowoleni są z napastników, toteż działacze i dyrektor sportowy nie szukają specjalnie zawodników pierwszej linii.

Ostatnio prezes Tomasz Salski mierzył się z takim pytaniem: - Ale wasz skład nie powala na łopatki. Nie boicie się zderzenia ze ścianą?

Sternik ŁKS odpowiedział: - Nie. Który zawodnik z ekstraklasy zszedł do niższej ligi i zrobił tam furorę? Fakt, w ekstraklasie są piłkarze, którzy prezentują dużo wyższy poziom, ale ważny jest też sposób gry, to jak zawodnik czuje się w danej drużynie. Jest mnóstwo zmiennych. Nie mamy obaw. Chcemy pozyskać pięciu zawodników, z czego liczymy, że trzech będzie grać w pierwszej jedenastce. To są ogniwa, o których myślał trener Kazimierz Moskal.

A więc w ŁKS wszystko idzie zgodnie z planem.