Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska ekstraklasa. W ŁKS pomoc ma być wiodącą formacją

hof
Działacze ŁKS przed rozpoczęciem przygotowań pozyskali pięciu nowych piłkarzy. W tym gronie nie ma żadnego napastnika.

Trzeba przyznać, że to dość zaskakujące rozwiązanie, bowiem trener Kazimierz Moskal, po zakończeniu pierwszoligowego sezonu, twierdził, że potrzebne są wzmocnienia nakażdej pozycji.

Tak się jednak nie stało i w chwili obecnej w kadrze beniaminka jest tylko trzech napastników: Rafał Kujawa, Łukasz Sekulski i Jewgen Radionow.

Widać jednak w ŁKS przeanalizowali sytuację i doszli downiosku, że liczba zawodników, i oczywiście ich moc uderzeniowa, jest na tyle duża, że wystarczy do podjęcia skutecznej rywalizacji w ekstraklasie.

Łodzianie w pierwszej lidze zdobyli 58 goli. Udziałem napastników padło dziewiętnaście bramek (10 - Kujawa, 6 - Sekulski, 3 - Radionow), a więc nawet nie połowa zdobyczy łódzkiego klubu. Z drugiej jednak strony nie ma co narzekać.

Na pierwszej po wakacyjnej przerwie konferencji prasowej trener Moskal podkreślał, że kluczowym założeniem było wzmocnienie linii pomocy, która i tak była najsilniejszą formacją w zespole beniaminka ekstraklasy.

Przypomnijmy, że jej przedstawiciele zdobyli w minionym sezonie dwadzieścia pięć bramek: 9 - Dani Ramirez, 8 - Patryk Bryła, 2 - Wojciech Łuczak, Łukasz Piątek, Maciej Wolski, 1 - Lukas Bielak, Bartłomiej Kalinkowski.

Teraz ma być jeszcze lepiej, bowiem do tej formacji pozyskano aż czterech zawodników: 27-letniego Serba Dragoljubowa Srnicia, pomocnika FK Vożdovac, a wcześniej zawodnika Śląska Wrocław, 23-letniego Portugalczyka Ricardo Martinsa Guimaraesa „Guima”, 27-letniego Hiszpana Jose Antonio Ruiza „Pirulo” oraz 22-letniego Michała Trąbka, który dwa ostatnie sezony spędził w drugoligowej Stali Stalowa Wola.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany