Piłkarska ekstraklasa. ŁKS wróci do normalnych treningów 10 maja

Tak twierdzi Maciej Sawicki, sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej.

W jednym z wywiadów działacz piłkarskiej centrali powiedział: - Planujemy, by ekstraklasa wznowiła rozgrywki 20 maja. Trzy dni wcześniej, czyli 27 maja, odbędą się dwa spotkania ćwierćfinałowe Pucharu Polski. Zapewne tydzień później ruszyłaby pierwsza i druga liga. Sawicki dodał, że wszystkie przygotowania i ewentualna ligowa rywalizacja musi się oczywiście odbywać pod specjalnym protokołem. Co to oznacza? Każdy zawodnik będzie miał swoją kartę medyczną, która będzie codziennie wypełniana i sprawdzana. Zdaniem działacza PZPN plan powrotu jest bardzo dobrze przygotowany i wszyscy mają nadzieję, że będzie mógł być realizowany.

Sekretarz generalny PZPN dodaje też, że UEFA opracowała szczegółowe wytyczne, co do tego, kiedy najpóźniej można zakończyć rozgrywki. Tak, by mistrzowie i drużyny grające w pucharach zostały wyłonione na boisku, a nie przy zielonym stoliku. W przypadku Polski rywalizacja w ekstraklasie musi zakończyć się do 20 lipca. W sierpniu UEFA planuje dokończyć Ligę Mistrzów i Ligę Europy, z finałami w Stambule i Gdańsku.

W ŁKS już na początku tygodnia rozpoczęto przygotowania do wznowienia rozgrywek. Na razie są to indywidualne zajęcia jeden na jeden, z trenerem. Nie da się ukryć, że jest to czas wytężonej pracy dla czterech szkoleniowców łódzkiej drużyny. To oni prowadzą codziennie liczne, godzinne treningi z zawodnikami ekstraklasowego zespołu. Bez wątpienia mają pełne ręce roboty, ale zdają sobie sprawę, że czasy są wyjątkowe i dlatego nie ma innego wyjścia.

Nie ma jeszcze oficjalnej decyzji władz Ekstraklasy SA, ale nieoficjalnie wiadomo, że wspólne treningi drużyny będą się mogły rozpocząć najwcześniej 10 maja.