Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska druga liga. Widzew spełnia marzenia...

Jan Hofman
Jan Hofman
W Widzewie trwa lizanie ran po porażce w prestiżowym spotkaniu na szczycie drugiej ligi. Łodzianie spadli na czwarte miejsce w tabeli.

Nie można spuścić zasłony milczenia na postawę łodzian w konfrontacji z Resovią. Widzewiacy zawiedli sportowo, przy straconym golu zachowali się niczym kompletni futbolowi nowicjusze i przy okazji sprawili również wielki zawód swoim fanom, którzy znów w liczbie przekraczającej szesnaście tysięcy zasiedli na trybunach stadionu przy al. Piłsudskiego. Niekorzystny wynik w łódzkiej konfrontacji sprawił, że ponownie w widzewskich szeregach pojawiała się nerwowość. A przecież nie tak miało być po konfrontacji na szczycie drugiej ligi. Wychodzi na to, że to rzeszowska drużyna uczyła łodzian futbolu i teraz może głosić wszem i wobec, że ma skuteczny sposób na zdobywanie widzewskiej twierdzy (pierwszy raz padła w tym sezonie).

Przy okazji w ekipie Resovii żartują, że na Widzewie klawo jest, a piłkarze tego klubu, choć do świąt jeszcze daleko, już spełniają marzenia. Podkreślił to szkoleniowiec drużyny gości. Szymon Grabowski powiedział po meczu: - Marzyliśmy o zwycięstwie nad Widzewem na ich stadionie i dzisiaj to osiągnęliśmy. Chciałbym pogratulować mojej drużynie. W Resovii już wiedzą, że warto marzyć, kiedy jedzie się na Widzew.

Zespół prowadzony przez trenera Marcina Kaczmarka, zamiast zameldować się na czele tabeli, obsunął się na czwarte miejsce. Ktoś powie, że nie ma większego problemu, bowiem drużyna z al. Piłsudskiego traci do prowadzącej Resovii tylko trzy punkty. To prawda, ale należy pamiętać, że po rozegraniu trzydziestu czterech kolejek bezpośredni awans i spokój w swoich szeregach będą miały tylko dwie drużyny. Pozostała czołowa czwórka będzie musiała walczyć w barażach. A to jeszcze nie zapewnia sukcesu w ligowej rywalizacji i warto, aby o tym pamiętali w Widzewie.

W niedzielę Widzewa zagra ze Zniczem. Nowym trenerem pruszkowskiej drużyny został 45-letni Piotr Mosór. Na stanowisku trenera zastąpił Andrzeja Prawdę, który prowadził drugoligowca od lipca ubiegłego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany