Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska druga liga. Marek Koniarek na drodze Widzewa

Jan Hofman
Piłkarski drugoligowy sezon wystartował, ale nie oznacza to, że widzewska kadra jest już zamknięta. W sobotę łodzianie grają z Rozwojem.

Na to zanosiło się od dłuższego czasu. Wczoraj Damian Kostkowski rozwiązał umowę z Widzewem. Wiadomo już, że jego miejsce w kadrze drugoligowej drużyny zajmie Mikołaj Gibas. Będzie to drugi pozyskany przez Widzew latem środkowy obrońca.

25-letni Kostkowski latem 2017 roku trafił do łódzkiego klubu z Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie, po tym jak razem ze swoim ówczesnym klubem wygrał rozgrywki pierwszej grupy III ligi. W drużynie z al. Piłsudskiego zaliczył 18 występów ligowych, zdobył w tym czasie jedną bramkę.

Z kolei 19-letni Gibas, który podpisał trzyletni kontrakt, jest wychowankiem Czarnych-Góral Żywiec. W 2014 roku przeniósł się do Podbeskidzia Bielsko-Biała, w barwach którego grał w juniorach, a potem występował w drugiej drużynie. Nie doczekał się debiutu w pierwszym zespole.

Łodzianie zaczęli już przygotowania do drugiej spotkania drugoligowego sezonu. Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego zagrają w sobotę w Katowicach z Rozwojem.

W ostatnich dniach do sztabu trenerskiego śląskiej drużyny dołączył dobrze znany w Łodzi Marek Koniarek. Były doskonały napastnik w przeszłości był już pięciokrotnie trenerem Rozwoju, sprawował także funkcję dyrektora sportowego. Teraz będzie jednym z członków sztabu szkoleniowego, pierwszym trenerem jest Michał Majsner.

Koniarek w sezonie 1995/1996 zdobył wraz z Widzewem mistrzostwo Polski i został królem strzelców z dorobkiem 29 bramek (czwarty wynik w historii polskiej ekstraklasy). Łącznie w barwach łódzkiego klubu zagrał 106 meczów i zdobył 65 bramek (najlepszy strzelec w dziejach Widzewa). W polskiej ekstraklasie rozegrał 271 spotkań i zdobył 104 bramki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany