Piłka w Widzewie. W lidze remis, czas na puchar

Piłkarze prowadzeni przez trenera Witolda Obarka drugi raz zmierzyli się z zespołem czołówki i drugi raz nie potrafili wygrać. To znak, że drużyna z al. Piłsudskiego nie ma jeszcze na tyle siły i mocy, by zaznaczyć swoją dominację w tych rozgrywkach. Pewnie ci mniej wymagający cieszyć się będą z faktu, że widzewiacy nie przegrali jeszcze w tych rozgrywkach (obok Omegi Kleszczów i GKS II Bełchatów), ale należy sobie zdawać sprawę, że w decydującej rozgrywce może właśnie zabraknąć punktów straconych w Paradyżu czy Kleszczowie.

W środę Widzew zmierzy się na wyjeździe ze Startem Brzeziny w ramach II rundy okręgowego Pucharu Polski. Z kolei weekend drużyna będzie miała wolny, bowiem mecz łodzian z Polonią Piotrków Trybunalski, który był zaplanowany na sobotę, został przeniesiony na 23 września (godz. 16).