Piknik promujący program 800 plus w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej

Nie brakowało też ludzi ze świata polityki. Był między innym Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii. Uważa, że program 500 plus, a od stycznia 800 plus pomógł wielu polskim rodzinom.

- Mam takie określenie, że ten program włączył społecznie mnóstwo rodzin, których wcześnie nie było stać na wiele rzeczy – twierdzi minister Waldemar Buda.

Na pikniku był tez Marcin Buchali, wicewojewoda łódzki. Z łodzianami chętnie fotografował się Jan Tomaszewski, były bramkarz Łódzkiego Klubu Sportowego i reprezentacji Polski. Nie zabrakło Marka Michalika, prezesa Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Na piknik przyszli między innymi Marzena i Wojciech Kowarscy. Mieszkają niedaleko Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, na ul. Kilińskiego. Wzięli ze sobą trójkę dzieci: 4-letnią Olę, 6-letniego Stasia i 8-letnią Nadię.

- Jest tu bardzo fajnie -mówią. - Dzieciom najbardziej podobają się alpaki. Teraz idziemy na dmuchańce. Zjadły już tajskie lody i popcorn. Myślimy, że takie pikniki są potrzebne, tak jak ten program 500 plus. Cieszymy się, że od stycznia będziemy dostawać już 800 złotych na dziecko.

Dzieci mogły pogłaskać specjalne wyszkolone psy rasy golden retriever. Dorośli od specjalistów ze Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej mogli przejść szybki kurs dotyczących jadalnych i trujących grzybów. Swoje stoiska rozstawiły Koła Gospodyń Wiejskich. m.in z Sięganowa koło Łasku, Garbowa koło Tuszyna czy Złotnik pod Poddębicami.

- U nas można spróbować zalewajki, kotlecików mielonych, kapusty – wymienia specjały Małgorzata Gruszczyńska z Koła Gospodyń Wiejskich ze Złotnik. - No i różnych wypieków. Wszystko własnej roboty!

Kolejki ustawiały się też po kiełbaski z grilla. Takie imprezy odbyły się już w Tomaszowie Mazowieckim, Łowiczu, Działoszynie