Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pikarska druga liga. Widzew może pozazdrości Resovii dotacji

hof
Piłkarze Widzewa zmierzą się w sobotę na wyjeździe z Resovią. Będzie to pojedynek beniaminków pierwszej ligi. Sprawdziliśmy i wygląda na to, że prezydent Rzeszowa, choć jest jeszcze przecież w mieście piłkarska Stal, jest hojniejszy od łódzkiej władzy.

Widzew może zazdrościć
Resovia, w przeciwieństwie do Widzewa jeszcze w maju, kiedy walczyła o drugą ligę, mogła liczyć na wsparcie prezydenta. Wówczas drużyna otrzymała z budżetu miasta 100 tysięcy złotych, a prezydent powiedział: - Resovia ma młody, perspektywiczny zespół, wygrywa, dlatego postanowiłem, że otrzyma 100 tysięcy złotych. Są to pieniądze na bieżące wydatki, które, mam nadzieję, pomogą drużynie osiągnąć awans do 2 ligi.
I tak się właśnie stało.

Milion za awans. Widzew tyle nie dostał

Po awansie pomoc miasta okazała się jeszcze większa. Klub otrzymał milion złotych z budżetu promocji miasta. Połowa pieniędzy została przelana w rundzie jesiennej, druga połowa w tym roku
- Życzę Resovii, by nie zaprzepaściła szans, jakie otworzyły się po awansie do II ligi i mądrze wykorzystała milionową dotację od miasta, którą w uczciwym i sportowym pojedynku wygrała ze Stalą Rzeszów - powiedział wówczas Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. W zamian Resovia ma przedstawić reklamy miasta na telebimach, informacje o Rzeszowie na facebookowej stronie klubu, na ściankach reklamowych musi zamieszczać logo miejskie, podobnie na gadżetach klubowych. Widzew może tylko pozazdrościć szczodrości władzy w Rzeszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany