Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany strażnik miejski jechał pod prąd! Miał 2,52 promila alkoholu we krwi

(em)
ei24
Patrol straży miejskiej, który w poniedziałek około godz. 20. patrolował ul. Tatrzańską zauważył jadącą wężykiem hondę. Jej kierowca skręcił w lewo, w ulicę Przybyszewskiego.

Gdy zorientował się, że jedzie pod prąd, wycofał i pojechał w kierunku ul. Milionowej. Strażnicy miejscy próbowali go zatrzymać. Kierowca jednak nie reagował na ich sygnały. Stanął, gdy funkcjonariusze zajechali mu drogę. Strażnicy wezwali patrol policji drogowej.
Okazało się wówczas, że 30-letni kierowca jest ich... kolegą po fachu i ma 2,52 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

- Szybko powiadomiono mnie o zdarzeniu. Skontaktowałem się telefonicznie z bezpośrednim przełożonym strażnika. Jego zachowanie, choć miało miejsce w czasie wolnym od służby, jest wysoce nieetyczne. Ten pan od dzisiaj już nie pracuje w straży miejskiej - mówi Dariusz Grzybowski, komendant Straży Miejskiej w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany