Kawały betonowej budowli upadły na samochód, zgniatając jego przód. Ale ani kierowcy, ani pasażerowi nic się nie stało. Obaj mieli na tyle siły, żeby uciec. Jednak policja szybko dotarła do 21-latka, który twierdził, że siedział za kierownicą bmw, nad którym stracił panowanie, zjechał z drogi i uderzył w kapliczkę. Jednak przypuszczalnie auto prowadził jego 29-letni kompan. Był pijany, we krwi miał 1,7 promila alkoholu. Dokładne okoliczności zbada policja.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?