W niedzielę (11 lipca) tuż przed godz. 5 rano na alei Grzegorza Palki posterunkowy z łódzkiego Oddziału Prewencji zauważył wyjeżdżającego z parkingu seata cordobę. Samochód włączył się do ruchu wężykiem i pojechał pod prąd. Policjant ruszył za seatem, dogonił go i pokazując służbową legitymację polecił zjechać na parking. Po zatrzymaniu posterunkowy poczuł ostrą woń alkoholu, jednak podczas próby wyjęcia kluczyków ze stacyjki, pijany kierowca niespodziewanie ruszył. Potrącił policjanta, uszkodził jego prywatny samochód, jednak ucieczka długo nie trwała, bo seat zawiesił się na krawężniku buksując kołami.
Policjant na szczęście żadnych obrażeń nie odniósł, został z zatrzymanym do czasu przyjazdu patrolu, po czym odjechał do pracy. Kierowcą seata okazał 25-letni łodzianin, bez prawa jazdy i z wynikiem 1 7,6 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany. Za jazdę po pijanemu grozi mu do dwóch lat więzienia, a za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji, do trzech lat więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża