Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijak zatrzymał dwa pociągi! Twierdził, że doszło do potrącenia

(kz)
Maszynista Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej gwałtownie hamował widząc na torach przecinających ul. Obywatelską przechodzącego mężczyznę.

Wydawało mu się, że go potrącił. Wysiadł by udzielić mu pomocy i wówczas zaczęła się nieprawdopodobna afera.
Mężczyzna z torów, chociaż nie miał żadnych widocznych obrażeń, twierdził, że został uderzony przez pociąg. Na pomoc pośpieszył jadący pociągiem lekarz. Obejrzał pieszego ale również nie stwierdził, by coś mu się stało. Jednak maszynista uznał za konieczne zawiadomienie dyspozytora, a ten wezwał policję i pogotowie.

Do rzekomego, jak się później okazało wypadku, doszło około godz. 21 w czwartek. Pociąg jechał z Łodzi Kaliskiej w kierunku na Lublinek. Był pełen pasażerów - jak informują pracownicy PKP.

Do rzekomej ofiary potrącenia przyjechało karateka pogotowia. Jednak lekarze nie stwierdzili u mężczyzny żadnych obrażeń. Ponieważ jednak upierał się on, że pociąg w niego uderzył, policjanci z patrolu, a potem dochodzeniowy, badali wszystkie ślady. Nie znaleziono jakichkolwiek dowodów na to, że miał miejsce wypadek. W tym czasie z powodu prowadzonych działań zatrzymany został też kolejny pociąg, tym razem jadący do Sieradza.

Po blisko trzech godzinach, około 23.45 oba, zapełnione pociągi ruszyły w dalszą trasę, a pijak został odwieziony do wytrzeźwienia. Stwierdzono u niego prawie 3 promile alkoholu...

Floyd Mayweather Jr vs. Manny Pacquiao 2015 na żywo transmisja online

Jak będą otwarte sklepy w majówkę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany