Pies powoli dochodzi do siebie, jednak jego stan wciąż jest bardzo poważny. Ares prawie nie ma sierści, łysa skóra jest pokryta ropiejącymi strupami, ma też zapadnięte z niedożywienia boki, widoczne kręgi kręgosłupa, żebra i miednicę, pazury u łap przypominały grube, zakręcone i krwawiące przy każdym kroku obrączki. Na dodatek weterynarze zdiagnozowali zaawansowaną grzybicę skóry oraz przerost prostaty. Pies był bardzo zapchlony.
Dramatyczna interwencja Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Zabrali psy z mieszkania
- Właścicielka twierdziła, że Ares jest chory dopiero od dwóch miesięcy, potem przyznała, że choruje od pół roku - opowiada Natalia Łukaszewicz z fundacji. - Lekarze twierdzą jednak, że to lata zaniedbań.
Pies wygląda jak szkielet, właścicielka lepiej
W klinice przy ul. Gdańskiej psa dokładnie zdiagnozowano, wykąpano, nasmarowano preparatami leczniczymi, podano kroplówki. Powoli przybiera na wadze.
- Czeka go długie leczenie, na razie pozostanie w klinice - dodaje pani Natalia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]