Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies dotkliwie pogryzł 12-latkę. Dziewczynka broniła swojego psa

AIP
Dwunastolatkę pogryzł pies koleżanki. Z ranami na łydkach i rękach trafiła do szpitala. I wówczas o sprawie dowiedziała się policja. Ustaliła, że do wypadku doszło, kiedy dziewczynka próbowała bronić swojego pupila przed agresją innego czworonoga. We wtorek wieczorem 12-latka wyszła z psem na spacer.

Spotkała koleżankę, która również spacerowała ze swoim czworonogiem, spuszczonym ze smyczy. Na widok innego, zaczął biec w jego stronę. 12-latka wzięła pupila na ręce. Wtedy pies dobiegł do niej, zaczął szczekać, a później gryźć. Jego właścicielka błyskawicznie zareagowała i zabrała rozwścieczonego czworonoga. Na szczęście obrażenia nie były groźne. Niemniej dramatyczne zdarzenie stało się pretekstem do apeli o czujność i ostrożność w kontaktach ze zwierzętami! - Ze statystyk wynika, że najczęściej do pogryzień przez psy dochodzi w domu lub przed nim. Ofiarami są zazwyczaj właściciele i ich rodziny oraz znajomi. Niestety, w większości są to dzieci - mówi podinsp. Andrzej Baranowski z podlaskiej policji. - Rzadko zdarzają się niesprowokowane pogryzienia. Prawie zawsze da się wskazać, co obudziło w psie agresję, czasem wynika to po prostu ze złego wychowania przez właściciela.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany