Szkoleniowiec siódmego obecnie zespołu w tabeli nie traci zimnej krwi i uspokaja, że będzie miał z kim pracować. - Piłkarzy nam nie zabraknie. Również śledzę medialne doniesienia, dotyczące Widzewa, ale do wyprzedaży drużyny nie dojdzie. Myślę, że nasz team wiosną będzie się prezentował przynajmniej tak dobrze, jak jesienią - mówi Mroczkowski. Kadrowych zagadek w Widzewie jest sporo. Np. we wtorek powinien normalnie trenować Sebastian Madera, a nie jest tajemnicą, że chce go pozyskać Zagłębie Lubin (sprawa powinna się wyjaśnić na początku stycznia). Kilku zawodników ma ważne umowy do czerwca tego roku (m.in. Adrian Budka, Krzysztof Ostrowski, Bartosz Kaniecki, Piotr Grzelczak, Jurijs Żigajevs, Przemysław Oziębała), a więc teoretycznie jeszcze zimą mogliby podpisać obowiązujący od lipca kontrakt z innym pracodawcą. Wracając do pierwszego przeciwnika łodzian w ekstraklasie, to być może z Podbeskidziem pożegna się napastnik Sylwester Patejuk, mówi się bowiem o zainteresowaniu jego osobą ze strony Legii Warszawa. Prezes klubu z Bielska-Białej Marek Glogaza wyraźnie podkreślił jednak, że trwają negocjacje w sprawie pozyskani klasowego snajpera. Przez pierwszych kilka dni widzewiacy będą trenować w Łodzi. 8 stycznia zespół wyjedzie do Kleszczowa). Właśnie tam rozegrają dwa pierwsze spotkania sparingowe (14 stycznia z Omegą Kleszczów oraz Sokołem Aleksandrów Łódzki).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?