Pierwszy śnieg w Łodzi! Nadchodzi zima...

Śnieg nie utrzymał się sługo. Przy temperaturze 3 stopni ciepła płatki topią się przy pierwszym kontakcie z ziemią.

Pierwsze tegoroczne opady śniegu i śniegu z deszczem już odnotowano na Suwalszczyźnie i na Podlasiu, posypało też wysoko w górach. Czy to już początek zimy, od której w kalendarzu dzieli nas jeszcze ponad miesiąc?
Wszystko wskazuje na to, że tylko pierwszy jej powiew. Śnieg nie utrzyma się, a jeszcze w listopadzie przyjdzie ocieplenie. Wprawdzie astronomiczna zima rozpocznie się 22 grudnia trzy minuty po północy (i potrwa do 20 marca do godz. 23.45), ale ze wstępnych prognoz wynika, że na białe Boże Narodzenie i sylwestra, jak i w poprzednim roku, raczej nie ma co liczyć. Śnieg ma padać, ale temperatura sięgająca kilku stopni powyżej zera spowoduje, że się stopi. Śnieżny i mroźny zapowiada się natomiast styczeń. W lutym mrozy potrzymają, tęgie, jednak nie syberyjskie. W marcu z kolei popada, jednak więcej śniegu z deszczem niż śniegu.
Miał odśnieżać, a sam utknął w zaspie. Łódź pod śniegiem [FILM]

- Z moich obserwacji wynika, że nie nigdy trafiają się trzy łagodne zimy pod rząd. Przyroda też na to wskazuje. Temperaturę poniżej zera i obfite śniegi zapowiadają wrzos, który jest barometrem pogody dla leśników, pszczelarzy i obserwatorów przyrodniczych zjawisk. Ta roślina zakwitła od górnej części pędu, natomiast liście brzozy żółkły od dołu. Ponadto obficie kwitły malwy i żarnowiec, a dużo owoców miała tarnina. Między Nerem a Wartą można zauważyć wiele myszołowów włochatych, które są u nas podczas ostrych zim. To może wróżyć, że właśnie taka będzie ta nadchodząca – ocenia Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody.