Aktualnie drużyna prowadzona przez trenera Kazimierza Moskala zajmuje dwunastą pozycję w tabeli, a Puszcza jest ósma, ale to może się szybko zmienić.
W rundzie jesiennej sezonu 2018/2019 ełkaesiacy rozegrali jak dotychczas osiem meczów. Wywalczyli w nich dziesięć punktów, z czego zaledwie trzy przy al. Unii, a siedem na wyjazdach. Zupełnie jasno wynika z tego, że dwukrotni mistrzowie Polski nie powinni się obawiać gry na obcych boiskach. Ich ewentualny sukces, w żadnym razie nie będzie mógł być potraktowany, jako wielka niespodzianka.
Żeby dodatkowo zmobilizować gości piątkowego spotkania, wypada jeszcze podkreślić, że obiekt Puszczy nie jest wcale twierdzą nie do zdobycia. Zespół z Niepołomic doznał już przecież na nim dwóch porażek (1:3 z Bytovią Bytów i 0:1 z Wartą Poznań).
Oczywiście, to wszystko nie oznacza, że ŁKS może się czuć zupełnie spokojny. Zawodnicy Moskala muszą być znacznie bardziej skoncentrowani, niż miało to miejsce chociażby w przegranym 2:3 starciu z Bytovią. Wypada liczyć na to, że piłkarze z Łodzi zdążyli się już przekonać, iż w tej klasie rozgrywkowej właściwie każdy poważny błąd może skutkować końcowym niepowodzeniem.
Szczególną motywację w zespole z Niepołomic będą mieć Wiktor Żytek oraz Kamil Późniak, którzy swego czasu reprezentowali barwy ŁKS.
Lada dzień ŁKS będzie miał nowego rzecznika prasowego. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zostanie nim Bartosz Król (kiedyś pełnił już zresztą tą funkcję).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]