To był bardzo zacięty i emocjonujący pojedynek. Orzeł po pierwszej gonitwie prowadził 4:2. Później na prowadzenie wyszli gospodarze i długo go nie oddawali. Łodzianie dopiero po dwunastym biegu wygrywali 36:35. W następnej rywalizacji podopieczni trenera Adam Skórnickiego zwyciężyli 5:0 i powiększyli przewagę do sześciu punktów (41:35). W czternastym wyścigu padł remis 3:3 i już było wiadomo, że łodzianie wywiozą zwycięstwo z Tarnowa.
Jednak zawodnicy Orła nie zamierzali odpuszczać i piętnasty bieg wygrali 5:1, a cały mecz 49:39
Przed dzisiejszym pojedynkiem Orzeł zajmował trzecie miejsce w ligowej tabeli z wywalczonymi sześcioma punktami. Zwycięstwo sprawiło, że łodzianie awansowali na pozycję wicelidera. Natomiast drużyna z Tarnowa sklasyfikowana była na drugim miejscu w tabeli i na pewno po tej kolejce spadnie niżej, bowiem została wyprzedzona przez Orła. Gospodarze przystąpili do rywalizacji osłabieni brakiem Petera Ljunga. Żużlowiec, startując we wtorek w spotkaniu ligi szwedzkiej miał fatalnie wyglądający wypadek.
Unia:
Kim Nilsson 12
Daniel Kaczmarek 4
Michał Gruchalski 2 +1
Artur Mroczka 7 +3
Ernest Koza 4
Przemysław Konieczny 5
Mateusz Cierniak 5 +1
Dawid Rempała 0
Orzeł:
Norbert Kościuch 8
Aleksandr Łoktajew 11 +1
Rohan Tungate 12
Hans Andersen 5
Marcin Nowak 10
Piotr Pióro 1 +1
Aleksander Grygolec 2
Mateusz Dul 0
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA