Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza "fura" malucha. Łodzianie chętnie kupują samochody elektryczne

Kira Miler
Kira Miler
Część sklepu z zabawkami  Joanny Kempińskiej wygląda jak mały  salon samochody
Część sklepu z zabawkami Joanny Kempińskiej wygląda jak mały salon samochody K.Miler
Czerwone Audi R8 dla chłopca, a może różowy Volkswagen Garbus dla dziewczynki. Samochody dla dzieci na akumulator cieszą się coraz większą popularnością. Ile trzeba zapłacić za taką zabawkę?

Z napędem na cztery bądź dwa koła, dwuosobowy lub jednosobowy, z panelem do wyświetlania bajek lub z głośnym klaksonem.

Mały elektryczny samochód dla dziecka to obecnie hit prezentowy. I choć kosztuje nie mało bo od 650 zł do 1800 zł to chętnych nie brakuje.

- Najczęściej tatusiowie za pomocą tych autek spełniają swoje motoryzacyjne marzenia, nie szczędzą, więc pieniędzy i wybierają jak największy pojazd - mówi Joanna Kempińska ze sklepu u zbiegu ulic Piotrkowskiej i Piłsudskiego.

Chętnie sprzedają się modele wzorowane na Audi, Mercedesie, Land Roverze, Maserati, Lamborghini czy BMW.

Taka zabawka wyposażona w akumulatory pozwala nawet na dwie godziny ciągłej jazdy.

Autkiem kieruje co prawda mały kierowca , ale rodzic posiada pilot bezprzewodowy pozwalający w dowolnym momencie zatrzymać samochodzik.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany