Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieniądze za niewykorzystany urlop. W Łodzi urzędnicy dostali po kilka tysięcy złotych!

(MSM)
Jeżeli kogoś szokują powyższe kwoty, które zostały wypłacone zgodnie z prawem, tow warto przypomnieć, że w 2010 r. po referendum w którym został odwołany prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki kwoty wypłaconych ekwiwalentów za niewykorzystane urlopy przez odwołanego prezydenta Łodzi i jego zastępców były jeszcze wyższe.Prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki za 50 dni otrzymał 32 tys. złKLIKNIJ NA KOLEJNE SLAJDY
Jeżeli kogoś szokują powyższe kwoty, które zostały wypłacone zgodnie z prawem, tow warto przypomnieć, że w 2010 r. po referendum w którym został odwołany prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki kwoty wypłaconych ekwiwalentów za niewykorzystane urlopy przez odwołanego prezydenta Łodzi i jego zastępców były jeszcze wyższe.Prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki za 50 dni otrzymał 32 tys. złKLIKNIJ NA KOLEJNE SLAJDY Polska Press
Łódzcy urzędnicy samorządowi, którzy utracili stanowiska w wyniku wyborów odebrali nie tylko wysokie odprawy, ale również "należał się" im ekwiwalent za niewykorzystany urlop. Jeden z nich zainkasował w ten sposób aż 53 tys. zł za niewykorzystane 74 dni urlopu!

Po ostatnich wyborach samorządowych władzę województwie łódzkim utraciła na rzecz PiS koalicja PO-PSL i musiał odejść cały zarząd województwa. Jego członkowie otrzymali następujące ekwiwalenty za niewykorzystane w 2017 i 2018 roku dniu urlopu:

  • marszałek Witold Stępień (PO) za 34 dni dostał 20 tys. zł
  • wicemarszałek Dariusz Klimczak (PSL) za 40 dni dostał 23,4 tys. zł
  • członkini zarządu województwa Jolanta Zięba-Gzik (PSL) z 19 dni dostała 10,7 tys. zł
  • wicemarszałek Artur Bagieński (PSL) za 7 dni urlopu dostał 4,1 tys. zł
  • członkini zarządu województwa Joanna Skrzydlewska (PO) za 7 dni urlopu dostała 3,9 tys. zł

A jak było po referendum w 2010 r. w Łodzi? Jeżeli kogoś szokują powyższe kwoty niech KLIKNIE TUTAJ LUB W GALERIĘ ZDJĘĆ I ZOBACZY co działo się 8 lat temu

Według Państwowej Inspekcji Pracy wypłacenie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop jest w przypadku samorządowców jedynym właściwym rozwiązaniem. Problemem jest jednak to, że "kierownik zakładu pracy", czyli np. prezydent Łodzi dopuścił do kumulowania się dni niewykorzystanego urlopu. Podstawowa zasada udzielania urlopu jest bowiem taka, że należy go wykorzystać w danym roku kalendarzowym, a w wyjątkowych przypadkach jest możliwość skorzystania z dni wolnych do końca września roku następnego. Niewykorzystanie go stanowi naruszenie norm kodeksu pracy, a w przypadku przeprowadzenia kontroli przez PIP kara mogłyby wynosić do 30 tys. zł.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany