Jeszcze w poniedziałek przed południem nie było jednak pewne, czy mecz będzie mógł odbyć się na stadionie przy al. Unii.
Spotkanie już wcześniej przełożono na piątek z powodu zaplanowanego na sobotę i niedzielę maratonu, którego metę wyznaczono w Atlas Arenie. Trasę zawodów zaplanowano zaś m.in. na al. Unii i ul. Bandurskiego.
Okazało się jednak, że z powodu imprezy teren przy al. Unii ma być zabezpieczony i wyłączony z użytkowania już w piątek. Z tego powodu spotkanie piłkarzy lidera IV było poważnie zagrożone.
– Były pewne obawy i zastanawialiśmy się nawet nad nowym terminem. Na szczęście nie było to konieczne i mecz dojdzie do skutku Najwyżej będzie trochę utrudnień, ale nie przeszkodą one w imprezie masowej – zapewnia prezes ŁKS, Łukasz Bielawski.
We wtorek rozpocznie się sprzedaż biletów na spotkanie z przedostatnią drużyna w tabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
