W akcji środkowy ataku Budowlanych - Grzegorz Dułka (z lewej). Fot. Maciej Stanik
- Nie ma co kryć - mówi trener Mirosław Żórawski. - Rozegraliśmy słabsze spotkanie, niż się spodziewałem. Wpływ na to bez wątpienia miało zarówno to, że na boisko wyszliśmy godzinę po długiej podróży autokarem, jak i to, iż zespół mocno odczuł skutki, twardego, choć zwycięskiego starcia z Lechią w poprzedniej kolejce. Przez cały mecz nie mogliśmy wejść na właściwe obroty.
Łodzianie cały czas mieli przewagę, gospodarze jednak skutecznie się bronili i nie pozwolili przeprowadzić rywalom czterech akcji premiowanych bonusowym punktem. Budowlani w decydujących momentach gubili piłkę lub popełniali przewinienia.
Na dodatek obu drużynom przeszkadzał w grze fatalnie prowadzący zawody arbiter Kacper Michałkiewicz.
Budowlani Lublin - Budowlani Łódź
3:17 (3:14)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA