- Przychodzą panie, które chcą na święta zmienić fryzurę albo kolor włosów, ale bez ingerencji fryzjera. Potem, gdy nastanie zima, peruki noszą na co dzień. Głowa nie marznie, włosy są zawsze ułożone, a nie potargane czy zniekształcone przez czapkę - mówi Natalia Lutosławska ze sklepu z perukami przy ul. Nawrot.
W tym sezonie klientki najchętniej kupują peruki z krótkimi włosami, bo są wygodniejsze do noszenia i utrzymania. Jeśli już koniecznie chcą mieć długie włosy, to decydują się na dopinki.
Zwracają uwagę na fryzurę - najchętniej wybierają asymetryczne w kolorach naturalnego blondu, kasztanowe, w kolorze czekolady.
W karnawale największą popularnością cieszą się peruki z dredami, warkoczykami albo fryzury afro i irokezy.
Peruki z włosów sztucznych kosztują, w zależności od długości, od 250 do 420 zł. Z naturalnych mają tę zaletę, że włosy można prostować, kręcić, farbować. Ale kosztują nawet 800 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"