Performensy łódzkiej restauratorki, czyli jak obśmiać ślimaczące się łódzkie remonty ZDJĘCIA
Sandra Ruta podczas zjazdu tyrolka nad rozkopana ulicą.
Potwierdza to historia 27-letniej Sandry Ruty, prowadzącej lokal z goframi przy ul. Nawrot. Pierwotnie remont tej ulicy miał zakończyć się pod koniec 2018 roku, a trwa do dzisiaj. Pani Sandra jednak nie się nie poddaje i zaistniałą sytuację stara się obrócić na swoją korzyść.
Głośno zrobiło się o jej lokalu w maju tego roku. Kiedy to po ulewnych deszczach przed wejściem do restauracji utworzyło się ogromne bajoro, z którego przez kilka dni nikt nie usuwał wody. Wówczas poirytowana restauratorka ubrana w kostium kąpielowy wskoczyła na dmuchanego różowego flaminga i postanowiła popluskać się w powstałej sadzawce. Pamiątkowe zdjęcie wrzuciła do internetu i opatrzyła podpisem :,,Śmiej się z sytuacji, których nie możesz zmienić”. Zdjęcie zyskało błyskawicznie popularność, co potwierdzają tysiące wyświetleń i setki udostępnień. >>>
.