Paweł Domagała, autor przeboju "Weź nie pytaj", wystąpi w Łodzi!

W rozmowie z Katarzyną Janowską w „Rezerwacji" artysta powiedział, czy jest gotowy na bycie gwiazdą.
W polskich warunkach bycie gwiazdą to określenie na wyrost. Ja jestem gotowy, by pracować tak jak do tej pory podkreślił.
Za Domagałą nie stoi żadna wielka wytwórnia. To jest dowód na to, że po pierwsze, nam wyszło, a po drugie, że wielkie firmy nie wiedzą, jak to się robi, skoro udało się to czwórce kolesi z Radomia powiedział pół żartem, pół serio.
Domagale zarzuca się, że nie opowiada się po żadnej stronie sporu politycznego w Polsce, nie deklaruje się, a odniósł sukces, więc nie może śpiewać tego, co chce.

Mogę śpiewać, co chcę, bo to wszystko jest za moje i Łukasza Borowieckiego pieniądze. Nikt nam nic nie nakazuje. Jestem dezerterem z wojny polskopolskiej że zacytuję Roberta Mazurka mówił.
Co ciekawe, piosenka „Weź nie pytaj" z początku była przez rozgłośnie radiowe uznana za mało masową. Bycie bohaterem, to bycie bohaterem codzienności, a nie dokonywanie co chwilę wielkich czynów. Ja szczęścia szukam w małych rzeczach wyznał
Obok śpiewania teraz musi skupić się na ojcostwie. Wkrótce po raz drugi zostanie tatą.