Chodzi oczywiście o ujawnienie romansu Katarzyny Cichopek i Maciej Kurzajewskiego. Jedną z pierwszych, która w sieci skomentowała ten miłosny związek, jest Paulina Smaszcz, była żona znanego dziennikarza. Kobieta nie zamierzała oszczędzać byłego wybranka serca, przedstawiając go w internecie w niezbyt korzystnym świetle.
Jak to w życiu bywa, część internautów stanęła po jej stronie, ale nie brakowało też głosów, zarzucających jej brak klasy.
Kiedy negatywnych opinii, nie zawsze parlamentarnych, zebrało się już bardzo dużo, celebrytka dość nerwowo zareagowała na nie, tytułując dwie z wojujących z nią internautek „debilką” i „zazdrośnicą”.
A tak podsumowała falę nieprzychylnych komentarzy: - A ponieważ uczę reagowania na hejt, to powiem, że nie jestem zupą pomidorową, by wszystkim smakować i wolę być sobą, niż odpowiadać, pasować, schlebiać i podobać się byle komu. Byle kto, byle gdzie, byle jak mnie nie interesuje i nie zwracam na to uwagi.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"